Trahiedyja adbyłasia ŭ Barani — nievialikim horadzie na Aršančynie. Žančyna, jakaja znajšła cieła znajomaj, vyklikała milicyju. Na ciele jaje 56-hadovaj siabroŭki Taćciany naličyli 59 udaraŭ nažom u hrudzi i šyju.
Mienš čym za niekalki hadzin milicyjantam udałosia znajści padazravanaha ŭ hetym złačynstvie. Im akazaŭsia syn zabitaj žančyny — 29-hadovy Rasim.
Rasim žyŭ z maci i nidzie nie rabiŭ
Pavodle papiaredniaj viersii, žančyna i jaje syn niečaha pasvarylisia. Paśla čaho, jak raskazaŭ padazravany, jon užo nie kantralavaŭ svaich dziejańniaŭ.
«Paśla ździajśnieńnia zabojstva jon zabraŭ z saboj niekalki nažoŭ, jakimi zabivaŭ maci, i pajšoŭ u horad. Mužčynu zatrymali supracoŭniki Aršanskaha RUUS. Nieŭzabavie byli znojdzieny i pryłady złačynstva. U dačynieńni da padazravanaha zaviedzienaja kryminalnaja sprava», — paviedamlaje milicyja.
Rasim nidzie nie rabiŭ, žyŭ u adnoj kvatery z maci. Z baćkam chłopca žančyna daŭno raźviałasia, toj vyjechaŭ ŭ Rasiju, kažuć znajomyja siamji.
Susiedzi charaktaryzujuć Rasima jak zakrytaha, «spakojnaha, ale raśsiejanaha» chłopca.
Što stała pryčynaj žudasnaha zabojstva, znajomyja siamji nie viedajuć.
Na videa, jakoje apublikavali siłaviki, Rasim ahučvaje dziŭnyja słovy: «Zabiŭ žančynu, jakaja kaža, što źjaŭlajecca majoj maci».
Ale susiedzi i znajomyja zapeŭnivajuć — jon nie pryjomny, a rodny syn Taćciany.
Susiedzi miarkujuć, što chłopiec moh mieć prablemy ź psichikaj, što i pryviało da biady.
Ciapier Rasim pad vartaj.
