Bližej da viečara 26 lutaha mama dziaŭčynki 2010 hoda naradžeńnia paviedamiła ratavalnikam, što jaje dačka zhubiłasia ŭ lesie.
Dziaŭčynka viartałasia ad babuli, vyjšła na čyhunačnaj stancyi Kanstancinaŭ Dvor i pajšła ŭ bok doma da vioski Vyšadki. Zarad batarei na mabilnym telefonie byŭ vielmi nizkim.
— U dziaŭčynki z saboj byŭ mabilny telefon. Jana zmahła nam raskazać, što vyrašyła skaracić darohu praź les, ale nie moža zaryjentavacca na miascovaści, — raskazaŭ adzin z vyratavalnikaŭ. — Batareja ŭ telefonie pačynała sadzicca. My skazali joj stajać na miescy i prysłuchoŭvacca da hukaŭ. Sihnał, jaki padajecca aŭtacysternaj, jana nie čuła. Razam z kalehami my pajšli ŭzdoŭž šlachoŭ u bok pasiołka, adkul išła dziaŭčynka. Pastajanna klikali jaje i ahladali miascovaść. Praz prykładna 1,5 kiłamietra ad pierajezda my pačuli, što na naš klič pačali adklikacca. Prajšoŭšy pa poli jašče niekatory čas, siarod chmyźniakoŭ my ŭbačyli padletka.
Ratavalniki znajšli dziaŭčynku siarod kustoŭ. Jak udakładniajecca, jana była trochi napałochanaja i mocna źmierzła. Dziaŭčynku z abmaražeńniem stupniaŭ abiedźviuch noh špitalizavali.
