— Usie našyja ŭdzielniki — amatary, tamu nie sudzicie ich, kali łaska, stroha. Treba hučna plaskać i śmiajacca. Kali raptam nie viedajecie, dzie śmiajacca, to tam staić chłopiec z płakatam. A ciapier pasprabujem. Ujavicie, što na scenie była fiejeryja — plaskajem, kryčym, a halorcy tak spadabałasia, što navat zachaciełasia ŭstać. Praź piatnaccać chvilin pačynajem.

Režysior sychodzić sa sceny, jahony namieśnik prosić usich hladzieć prosta na scenu ciaham 20 siekund — padčas mantažu takija kadry znajści ciažej za ŭsio.

Biełaruskaje telebačańnie ŭzbahaciłasia narodnaj humarystyčnaj prahramaj «Faktar śmiechu».
Vidać, kab nie pakazvać rasijskija humarystyčnyja šou, padčas jakich śmiešnyja momanty łoviš tolki praź śmiech za kadram. Śpiecyfika «Faktaru śmiechu»: usie ŭdzielniki — nie prafiesijnyja artysty. Prynamsi, adbirali ich pa ŭsioj Biełarusi praz zajaŭki, jakija kožny achvotny moh padać na ANT.
Viadzie pieradaču Jaŭhien Bułka.

ANT, jak i inšyja kanały, nikoli nie zdymaje adno šou za raz — za dva dni ŭ Teatry muzkamiedyi budzie zroblena piać vypuskaŭ. Masoŭcy, jakaja składajecca z moładzi, možna ŭ peŭnym sensie paspačuvać — vytrymać stolki hadzinaŭ šou, tym bolš śpiecyfična-humarystyčnaha, mohuć tolki addanyja prychilniki telebačańnia.

Proźvišča jak załoh pośpiechu

U kožnaj prahramie ŭdzielničaje dziesiać kankursantaŭ, žury ŭ kancy abiraje pieramožcu. Uzrost nie limitavany — u pieršym vypusku płanka varjujecca ad 9 da 74 hadoŭ. Asobnaja zadača apierataraŭ — rassadzić hledačoŭ tak, kab u karcinku nie trapili pustyja miescy. Tamu nižni parter atrymaŭsia zapoŭnieny całkam, vierchni — napałovu. Pravaja častka — pustaja, nad zapoŭnienaj levaj lotaje kamiera z kranam, jakaja kožny raz pahražaje pryziamlicca na hałovy hledačoŭ u 17-m šerahu.

Udzielniki byli roznyja, ale vobrazy ich nahadvali «kłasičnyja» kambinacyi, charakternyja dla humarystyčnaha biznesu. Duet «spakojnaha i niervovaha» mužčynaŭ, jakija čakajuć źviestak u kalidory radzilnaha doma, nahadvaje peŭnyja momanty pra Karcava i Ilčanku. Byli i numary a-la KVZ, byŭ narodny kupletyst i paet, jaki piša vieršy pavodle aniekdotaŭ.

— Zaraz pierad vami vystupić Jana Łuka!
— kaža viadoŭca, i ŭ zale adrazu razdajucca avacyi, pryčym hučać jany bolš ščyra za papiarednija. Vučanica šostaha kłasa, što vystupaje z manałoham, vyklikaje zachapleńnie ŭ hledačoŭ i žury nie ŭ apošniuju čarhu praz proźvišča. Na raźvitańnie
žury rekamienduje joj na budučyniu ŭziać psieŭdanim.

Padčas pierapynku pamiž vystupami Vadzim Hałyhin, jaki siadzić u žury, vykazvaje mierkavańnie, što prahramu možna było b skaracić. «Vystupaje Jana Łuka» — i ŭsio, kaniec prahramy. Cikava, ci trapiać u kančatkovy efir jahonyja žarty kštałtu:

«Ja b vyjšaŭ da vas čaćviortym na scenu, ale vy ž viedajecie, u nas bolej za troch źbiracca ciapier nielha».
Kali kamiery adklučalisia na karotkija pierapynki, žarty viadoŭcy i siabroŭ žury rabilisia bolš raźniavolenymi. Hledačy z zadnich šerahaŭ kamientavali luboje dvuchsensoŭnaje vykazvańnie sa sceny. U adnaho z artystaŭ na padtancoŭcy vystupali dziaŭčaty ŭ formie śpiecnaza, i pakolki bieź ich numar nie hladzieŭsia b uvohule, žury ŭ kancy zaprasiła ich viarnucca na scenu.
«Vy što, jany daŭno na Kastryčnickaj», — vyrazna prahučała z zały.

Karłsan, jaki žyvie ŭ kałhasie

Biełaruskamoŭny numar ź dziesiaci byŭ tolki adzin — narodny kupletyst z Červienia, jaki pad harmonik śpiavaŭ prypieŭki, tracina ź jakich, praŭda, była pryśviečanaja kankretnym žycharam jahonaha rajona, tamu vymahała dadatkovaha tłumačeńnia.

Byli kuplety pra rost cenaŭ i pra toje, što ŭ chacie musić być haspadar,
ale ŭ apošnim vypadku mieŭsia na ŭvazie niechta sa znajomych vystupoŭcy. U dyjałohu z žury, ź jakim kupletyst razmaŭlaŭ pa-biełarusku, źjaviłasia nieparazumieńnie — zbłytalisia słovy «spytalisia» i «śmiajalisia». Darečy, nichto z «metraŭ» na biełaruskuju ŭ dyjałohu nie pierajšoŭ.

Ale satyra na šou prabrałasia ź niečakanaha boku. Artyst, apranuty Karłsanam, raptoŭna pačaŭ žartavać pra biełaruskija realii — voś Karłsan pierajechaŭ u Biełaruś, dzie musić farbavać drevy ŭ bieły koler źnizu, paśla traplaje ŭ kałhas (bo kudy jašče), žalicca na adsutnaść valuty, prosić dasyłać jamu sa Šviecyi jeŭra i skardzicca, što «95-je vareńnie» kaštuje ažno 5800 za litr.

«Niejki apazicyjanier vaš Karłsan, — pramaŭlaje niechta z žury. — Kudy jon u vas taki ŭ vyniku prylacić?»
Adnak mienavita hety numar pryznajecca najlepšym u prahramie — usio ž taki «vostryja» žarty zaŭždy vyhladajuć lepiej, tym bolš kali jany adzinyja va ŭsioj pieradačy.

Abviaščajecca pierapynak, masoŭka idzie kuryć i jeści, adzin z administrataraŭ hrozna zaklikaje «pakinuć na miescy bałoniki, bałoniki ŭ zale pavinny zastacca». Hledačy vyhladajuć nie stolki viasiołymi, kolki stomlenymi — u dadatak, u zale śpiakotna, chutčej za ŭsio ad šmatlikich safitaŭ.

Pa vynikach možna skazać, što ŭ Biełarusi chutka źjavicca humarystyčnaje šou, padobnaje da tych, jakija robiacca ŭ Rasii, tolki samadziejnaje.

Adnak uzrovień, na jakim pracujuć zorki rasijskaha humaru, apošnim časam taki, što našyja amatary na ich fonie hladziacca nie horš.
Pry hetym nijakaj nacyjanalnaj śpiecyfiki «Faktar śmiechu» nie maje, čaho, praŭda, ad jaho nichto i nie čakaŭ.

Клас
0
Панылы сорам
0
Ха-ха
0
Ого
0
Сумна
0
Абуральна
0

Chočaš padzialicca važnaj infarmacyjaj ananimna i kanfidencyjna?