Lidar zbornaj Biełarusi pa handbole Arciom Karalok vystupaje za sumlennyja vybary i spraviadlivaść. U kastryčniku jon vystaviŭ svaju majku na aŭkcyjon, a atrymanyja srodki pieradaŭ u Biełaruski fond spartyŭnaj salidarnaści ŭ dapamohu paciarpiełym spartsmienam. Svaim mierkavańniem ab situacyi ŭ Biełarusi, a taksama pra pačućci, ź jakimi rychtujecca pryjechać u nacyjanalnuju kamandu, Arciom padzialiŭsia z žurnalistam Hrodna.life.

Davajcie žyć u demakratyčnym hramadstvie

Arciom Karalok 6 hadoŭ hulaje ŭ zbornaj Biełarusi. Taksama jon vystupaje za polskuju kamandu «Vive Kielce». Hrodzieniec nie padpisvaŭ ni adnaho z adkrytych listoŭ spartsmienaŭ: ni apazicyjnaha, ni praŭładnaha. U pieršym jon nie zhodny z punktam, što pierastanie vystupać u nacyjanalnaj zbornaj. A druhi list nie padpisvaje, tamu što nie padtrymlivaje hvałt i vystupaje za sumlennyja vybary.

«Usie padziei vialikim kamiakom upali na mianie. Dumaŭ, jak lepš pastupić. Spačatku ja nie razumieŭ, što adbyvajecca ŭ krainie, ale potym pačaŭ vykazvacca suprać hvałtu. Ja nie taki čałaviek, maŭčać nie mahu, kali ŭ majoj rodnaj krainie adbyvajucca strašnyja rečy».

Da ŭsich spartsmienaŭ, jakija padpisvajucca ŭ listach, Arciom stavicca adnolkava. Jon nikoha nie asudžaje. Kaža, kožny robić svoj vybar.

«Biełaruski narod choča iści šlacham demakratyi, svabody słova i svabody vybaru, tak što tut kožny sam volny rabić, što jon choča. Što tyčycca tych, chto padpisvajecca ŭ praŭładnym liście, ja staŭlusia spakojna. Nikoha nielha krytykavać — u kožnaha svoj vybar. Tak, jość cisk na spartsmienaŭ, i heta žachliva. Ščyra, ja nie viedaju, jak pastupiŭ by ŭ hetaj situacyi, kali b ja byŭ na pastajannaj asnovie ŭ Biełarusi. Ale ja hanarusia tymi spartoŭcami, jakija nie maŭčać i vykazvajucca.

Siońnia praŭładny list heta takaja ž historyja, jak i z vybarami ŭ našaj krainie. U śpisach ludzi pa dva razy, dzieci jość. Heta ŭsio niejak niesurjozna. Liču, što hetym listom ułada choča pakazać, što bolšaść spartsmienaŭ za dziejučy režym. Ja čakaŭ jaho našmat raniej, ale ciapier jon niedarečny i pakazvaje ŭvieś absurd situacyi».

Praŭładnaje list biełaruskich spartsmienaŭ padpisaŭ stryječny brat Arcioma viełahonščyk Jaŭhien Karalok. Jon taksama z Hrodna.

«Heta jaho mierkavańnie i jaho rašeńnie. Ja nie mahu ničoha skazać, kožny pry svaim. Našy znosiny ad hetaha nie źmienicca. Davajcie žyć u demakratyčnym hramadstvie».

Byŭ šakavany, kali zatrymali Leŭčanku

U kastryčniku Arciom Karalok vystaviŭ na aŭkcyjon svaju futbołku z aŭtohrafami hulcoŭ kamandy «Vive Kielce». Takim čynam jon vykazaŭ salidarnaść ź biełaruskimi spartoŭcami, jakich zatrymlivali za ich hramadzianskuju pazicyju. Za majku ŭdałosia vyručyć bolš za 400 dołaraŭ dla Biełaruskaha fondu spartyŭnaj salidarnaści. Majku kupiŭ čałaviek ź Minska.

«Sa mnoj źviazalisia z fondu i prapanavali vystavić majku na aŭkcyjon, takim čynam ja moh by dapamahčy spartsmienam. Adrazu ž pahadziŭsia, bo byŭ šakavany, kali zatrymali baskietbalistku Alenu Leŭčanku. Kali ja byŭ maładziejšy, ja ŭžo sačyŭ za jaje dziejnaściu. Mnie padabałasia, jak jana hulaje i ŭsłaŭlaje našu krainu».

Z padtrymkaj biełaruskaha naroda vystupili kalehi pa kamandzie Arcioma i zaŭziatary.

«Usie cikavilisia situacyjaj u Biełarusi. Jak nijak my ich susiedzi i jany taksama niejak pieražyvajuć, vykazvajuć słovy padtrymki. Paraŭnoŭvali našy padziei z tym, što ŭ ich było ŭ 1980-m hodzie».

«Chaču, kab kožny razumieŭ»

Zbory ŭ nacyjanalnaj kamandzie pačnucca ŭ siaredzinie śniežnia, i Arciom źbirajecca pryjechać u Biełaruś. Jechać na Radzimu jon nie baicca. Kaža, što z-za vykazvańniaŭ nijakich prablem u jaho pakul nie było. Ličyć, što heta, mahčyma, z-za taho, što jon hulaje ŭ Polščy.

«Moža, kali ja pryjedu na zbory, tady niešta budzie. Ničomu nie ździŭlusia. U naš čas nie abaviazkova niešta rabić, zatrymać mohuć luboha. Ale skažu tak: ja zanadta šmat ukłaŭ sił i času ŭ zbornuju, kab usio ciapier stracić. Ja chaču hulać i, spadziajusia, praciahnu heta rabić.

My hrajem nie dla čynoŭnikaŭ ci prezidenta, my za narod, za ŭsiu biełaruskuju nacyju.

Mnohija spartsmieny pieražyvajuć z-za padziej u Biełarusi, ale na hulniach i treniroŭkach heta nie pavinna adbivacca. Pa sabie mahu skazać — ja prafiesijanał. Ja hulaju ŭsio žyćcio i nie liču pravilnym pieranosić niejkija pieražyvańni na placoŭku. Padčas trenirovak i hulniaŭ adklučajusia ad usiaho taho, što adbyvajecca».

Клас
0
Панылы сорам
0
Ха-ха
0
Ого
0
Сумна
0
Абуральна
0

Chočaš padzialicca važnaj infarmacyjaj ananimna i kanfidencyjna?