Roŭna dva hady tamu Biełaruś uzrušyła žachlivaja padzieja – vybuch u minskim mietro, padčas jakoha zahinuli 15 čałaviek i sotni byli paranienyja.
Jak žyvuć zaraz piaciarpiełyja ad terakta? My zavitali ŭ hości da Inesy Krutoj. Na pieršy pohlad, dziaŭčynie pašancavała: ruki i nohi ŭ jaje cełyja. Adnak dla Inesy prablema navat vyjści z doma ci pamycca ŭ dušy — nastupstvy čerapna-mazhavoj i šmatlikich inšych traŭm pazbavili dziaŭčynu mahčymaści pracavać i samastojna hladzieć siabie.
U tym liku z hetaj pryčyny Inesa dahetul nie prajšła paŭnavartasnaha abśledavańnia i nie sabrała dakumienty na hrupu invalidnaści — chadzić da daktaroŭ i stajać u šmathadzinnych čerhach u paliklinicy dziaŭčynie nie pad siłu.
«Na nas raspaŭsiudžvajucca ahulnyja ŭmovy, — raspaviadaje Inesa. — U achviar terakta niama mahčymaści atrymać ilhotnaje abśledvańnie ci lačeńnie. U Biełarusi nas faktyčna nie isnuje».
Situacyja Inesy ŭskładniajecca tym, što jaje maci — invalid druhoj hrupy. Baćka tolki ŭ śniežni minułaha hoda viarnuŭsia dadomu z turmy i prymusovaha lekavańnia. Ciapier jamu ciažka uładkavacca na pracu.