Pra toje, što Mikałaju Aŭtuchoviču hetak i nie pieradali ŭ haradzienskaj turmie knihu Vadzima Dzieružynskaha «Zabytaja Biełaruś» daviedałasia hramadzkaja aktyvistka Taciana Kim ź lista ad viaźnia. Taciana patłumačyła, što raniej adpraviła Aŭtuchoviču knihu hetaha ž aŭtara «Tajny biełaruskaj historyi». Taja kniha paśpiachova da adrasata dajšła, a voś «Zabytaja Biełaruś» — nie. Sam Mikałaj Aŭtuchovič u apošnim liście pra heta paviedamiŭ nastupnym čynam.
«Knihu mnie pakul nie addali. Miarkuju, pryčyna nie ŭ vašym nadpisu — ja jamu na knizie napisała, što ŭsio budzie dobra. Tamu pakul nie varta, vidać, dasyłać takuju ž. Čytajučy hazety baču, što nie ŭsim padabajecca praŭdzivaja historyja našych prodkaŭ. Mahčyma tamu ja i nie mahu atrymać hetuju knihu. Nie liču vypadkovaściu toje, što mnie tut paraili čytać rasiejskuju historyju.»
Pra siabie Mikałaj Aŭtuchovič paviedamiŭ nia šmat. Što zdarovy i nibyta ŭsio ź im dobra. Taciana Kim pracytavała kavałak ź lista, pryśviečany minułym parlamenckim vybaram.
«Pra vybary ŭsio zrazumieła. Čytaju hazety, baču. Dy i biez hetaha ŭsio zrazumieła, što budzie. Kali b takoje adbyvałasia ŭpieršyniu, možna było b ździŭlacca. Rady, što vypuścili Siarhieja Kavalenku. Spadziajusia ŭ jaho ŭsio ŭ paradku sa zdaroŭjem. Usim vialikaje pryvitańnie. Usich abdymaju, da sustrečy, z pavahaj — Aŭtuchovič».
Vaŭkavyski pradprymalnik Mikałaj Aŭtuchovič adbyvaje 5 hadoŭ pavodle abvinavačańnia ŭ niezakonnych dziejańniach sa zbrojaj. Pravaabaroncy ŭ Biełarusi ličyć, što ź im pakvitalisia za sproby vykryć miascovych karupcyjaneraŭ.
