Pa chodzie miascovych vybaraŭ apazicyja pryjšła da vysnovy, što ŭsio pa‑staromu: vybaraŭ jak takich u Biełarusi pa‑raniejšamu niama. U sumiesnaj zajavie partyjnyja lidery prapanoŭvajuć uładam «pačać abmierkavańnie prapanoŭ ab źmianieńni vybarčaha zakanadaŭstva i pravaprymianialnaj praktyki». Abjadnanaja hramadzianskaja partyja i ŭvohule lapnuła dźviaryma hetaj kampanii, kab pryciahnuć uvahu Zachadu.

Ale Štatam zaraz nie da Biełarusi, ich stremki — Afhanistan dy Iran. Jeŭrasajuz taksama ahornuty svaimi prablemami: Hrecyja kałapsuje, jeŭra spaŭzaje i ŭsio takoje. Da taho ž u Brusiela prosta niama mocnych vaharoŭ cisku na Minsk.

U svaju čarhu, biełaruskija ŭłady napeŭna miarkujuć, što i tak paščyravali, kali ŭnieśli pierad ciapierašnimi miascovymi vybarami dva vazy i cebar papravak u vybarčaje zakanadaŭstva. Prasili demakratyzacyi — voś vam!

Adnak karektyvy akazalisia spres imitacyjnymi.

Viertykal cudoŭna adaptavałasia da navacyj.

Tak, kvotu ŭ treć składu vybarkamaŭ dla partyj i hramadskich arhanizacyj praktyčna pad zaviazku ŭpakavali ludźmi z łajalnych struktur, u tym liku absalutna fantomnych.

U pryncypie, kali ŭžo mocna pryciśnie, možna, viadoma, i pad prezidenckija vybary bieź vialikaj ryzyki ŭpyrsnuć u Vybarčy kodeks dozu palijatyvu. Ale, chutčej za ŭsio, i takoha žestu apazicyja ź Jeŭropaj nie dačakajucca.

Roźnica ž pamiž kampanijami kałasalnaja. Što tyčycca miascovych savietaŭ, to zaraz apanienty režymu nie zachapili b hety bastyjon, navat kali ŭjavić fantastyčnuju situacyju: ułada zvarjacieła i dała idejnym praciŭnikam poŭnuju volu.

Na baraćbu za bolš čym 21 tysiaču deputackich kresłaŭ z samaha pačatku była vystaŭlena žmieńka štykoŭ — niekalki socień realnych demakratyčnych kandydataŭ.

Tak što hetuju kampaniju viarchi paličyli całkam prydatnaj dla testavańnia narmatyŭnych navacyj.

Ale ŭžo prezidenckija vybary, kali kresła adno, a jaho strata śmierci padobnaja, ekśpierymientaŭ nie ciarpiać.

Na dumku palitołaha Valera Karbaleviča, damahčysia ad Łukašenki źmienaŭ u vybarčym zakanadaŭstvie napiaredadni najvažniejšaj dla jaho kampanii — pachodu na čaćviorty prezidencki termin — «praktyčna nierealna». Jon nie budzie ryzykavać pa drobiaziach.

Sapraŭdy, fon budučaj kampanii i tak daloka nie biaschmarny. Maskva nie vykazvaje namieraŭ padtrymać materyjalna, jak heta było ŭ lepšyja časy. Plus kryzisnaja jama. Jak naškrebści hrošaj na abiacanuju zarpłatu ŭ piaćsot dołaraŭ? Sacyjołahi NISEPD užo adznačajuć «źnižeńnie indeksaŭ sacyjalnych nastrojaŭ».

U takich napružanych umovach — jašče i raźviazvać apazicyi ruki? Nu ŭžo nie!

Jość i jašče adzin momant. Kładučy ruku na serca, na najbližejšych vybarach dziejny kiraŭnik dziaržavy, chutčej za ŭsio, moh by pieramahčy i ŭ absalutna prazrystych umovach, pry farmalna raŭnapraŭnaj kankurencyi.

Asabliva kali źlohku nablizić datu vybaraŭ. Pamiatajecie: usie čakali, što vybary‑2006 projduć letam, a ich — bac! — i pieranieśli na sakavik. Apazicyja jašče nie razvarušyłasia, a tut treba ź miesca ŭ karjer kampaniju razhortvać.

Na hety raz, aprača žadańnia znoŭ ašałamić apazicyju, moža spracavać i kompleks ekanamičnych mierkavańniaŭ: niachaj prahałasujuć, pakul Maskva nie załamała jeŭrapiejskuju canu za haz, nie napałochali ličby ŭ žyroŭkach i ŭsio takoje.

Ale heta tolki taktyčnyja chitryki. A ŭ pryncypie elektaralny rejtynh Łukašenki (pry ŭsioj umoŭnaści hetaha pakazčyka ŭ «krainie adnaho palityka») — na paradak bolšy, čym u Alaksandra Milinkieviča. Zhodna z sakavickim apytańniem NISEPD — 42,7% vs 4,7%. Astatnija apazicyjaniery — u miežach statystyčnaj chibnaści.

Vyniesiem za dužki pryčyny takoj biadotnaj roźnicy vahavych katehoryj. Fakt toje, što cudaŭ nie byvaje. Naraścić rejtynh na paradak za ličanyja miesiacy dla luboha z abojmy hipatetyčnych sapiernikaŭ niaźmiennaha prezidenta — nierealna.

Minski analityk Andrej Fiodaraŭ zaznačaje: «Nivodzin z namienkłaturnych ciažkavahavikoŭ nie ryzyknie pajści na samahubny krok — kinuć vyklik prezidentu.

U apazicyi ž na siońnia niama ni fihur, ni elemientarnych bazavych umoŭ dla roŭnaj kankurencyi».

Źjaŭleńnie narodu niejkaha dahetul nieviadomaha charyzmatyka taksama bolš čym prablematyčnaje.

I potym, nie zabyvajcie: pracenty na vybarach padličvajucca ad kolkaści tych, chto ŭziaŭ udzieł u hałasavańni. A da skryniaŭ bolš aktyŭna iduć prychilniki Łukašenki. Voś vam i jašče adzin aryfmietyčny faktar na jaho karyść.

Karaciej, u dziejnaha lidera jość usie šancy pieramahčy čysta. Ale — z vynikam, jaki kiraŭnik dziaržavy z drenna chavanaj hidlivaściu nazyvaje «jeŭrapiejskim».

Zdajecca, tut by i pakaryć Jeŭropu: hladzicie, voś maje sumlenna zaroblenyja — nu, skažam, 57%!

Na hniłym Zachadzie pieramožca z takim vynikam byŭ by na siomym niebie.

Adnak «dla charyzmatyčnaha biełaruskaha pravadyra heta nie pakazčyk», miarkuje Valer Karbalevič. Pavodle palitołaha, Łukašenka apynuŭsia ŭ pastcy svaich «elehantnych pieramoh».

Razumiejecie, charyzmatyčny aŭtarytarny lider zaŭsiody baicca zdacca słabym. Na vybarach‑2006 Centrvybarkam abviaściŭ pra 83% hałasoŭ za dziejnaha kiraŭnika. I kali čarhovym razam vynik budzie na 20‑25% nižejšy, to areoł usienarodna abranaha rezka pablaknie.

A raptam narod vyrašyć, što pravadyr užo nie toj? Hetaja fobija zanadta mocnaja, kab dahadžać Brusielu.

A samaje hałoŭnaje: kali kampaniju puścić, tak by mović, na samaciok (vy razumiejecie, pra što havorka), to «razładzicca ŭvieś miechanizm zabieśpiačeńnia patrebnaha vyniku», zaznačaje Valer Karbalevič. Viertykal razmahnicicca, i kali nie na hetych vybarach, to na nastupnych možna čakać čaho zaŭhodna.

Takim čynam, raźličvać na libieralizacyju ŭmoŭ majučych adbycca vybaraŭ — abo naiŭnaść, abo chitravataść. Niejkija dekaratyŭnyja štučki mahčymyja. Ale ŭ pryncypie scenar čarhovaj prezidenckaj kampanii budzie tradycyjna žorstkim, biez elehantnaści i ekśpierymientaŭ na ŭciechu Jeŭropie.

Клас
0
Панылы сорам
0
Ха-ха
0
Ого
0
Сумна
0
Абуральна
0

Chočaš padzialicca važnaj infarmacyjaj ananimna i kanfidencyjna?