Uładzimir Ceśler, karol biełaruskaha pop-artu, źvioŭ hlancavanuju litaru «p» sa svaich štandaraŭ i ciapier zajmajecca čorna-biełym aptyčnym mastactvam, op-artam. Heta nakirunak, pašyrany ŭ siaredzinie XX st., jaki vykarystoŭvaje aptyčnyja iluzii, što hruntujucca na asablivaściach prymańnia roznych hieamietryčnych i liniejnych fihur. Adnak Ceśler idzie dalej: za strakacieńniem hieamietryčna vyvieranych pałosaŭ, nasłajeńniem fihur źjaŭlajecca voku hledača inšaja prastora.

Hledziačy na manumientalnyja čorna-biełyja płakaty ceśleraŭskaj sieryi «Viektarnaja technałohija» naviedniki pryznajucca, što ŭ ich časta balać vočy i navat padstupaje młość.

«Mastactva vyratuje śviet ad pryhažości, — adprečvaje zakidy sam Uładzimir Ceśler. — Dla taho i zrobleny maje pracy, kab niešta baleła, mulała. Kali ŭsio pryhožańka, dyk tuju karcinu naviedniki vystavy pahladziać i pojduć sabie. A tut ja svaimi pracami sprabuju prymusić zadumacca: kab źjaviłasia žadańnie upieryŭ vočy: abhledzieŭ i ubačyŭ niešta svajo».

Pavodle kuratarki prajektu, mastactvaznaŭcy Taciany Biembiel, viektarnyja kampazicyi Ceślera — adlustravańnie «advažnaha novaha śvieta», štučna stvoranaj čałaviekam pryrody: urbanistyčnych piejzažaŭ, typovym ofisnych interjeraŭ.

«Uładzimir Cieśler — naš łocman pa viektarnaj prastory, — kaža mastactvaznaŭca Taciana Biembiel. — Prastory hetyja trochi dziŭnavatyja, ale pašyrajuć našuju śviadomaść, bo dazvalajuć sustrecca tvar da tvaru, nie advaročvajučysia, sa strukturaj novaha śvietu, a taksama jaje asensavać».

Vystava «Viektarnaja prastora», jakaja idzie hetymi dniami ŭ halerei sučasnaha mastactva «Ŭ» (pr. Niezaležnaści 37a), praciahniecca da 6 lutaha.

Клас
0
Панылы сорам
0
Ха-ха
0
Ого
0
Сумна
0
Абуральна
0

Chočaš padzialicca važnaj infarmacyjaj ananimna i kanfidencyjna?