Ilustracyjnaje fota: «Naša Niva»
Mała chto čakaŭ, što na marafonie «Nam nie ŭsio adno!» udasca sabrać bolš za paŭmiljona jeŭra. Tym pryjemniej uśviedamlać, što heta nie niejkija mary, a samaja što ni na jość realnaść.
Marafon pakazaŭ, što łukašystam nie ŭdałosia toje, na čym jany kancentravali svaje namahańni apošni hod — sproby rassvaryć miž saboju asiarodki apazicyi i padarvać davier da jaje bazavych struktur,
takich, jak Abjadnany pierachodny kabiniet, Ofis Cichanoŭskaj i dabračynnyja fondy «Bajsoł» i «Bajchełp», choć na heta byli skiravanyja namahańni prapahandy, dziejnaść ahientury i manipulavanych joju «karysnych idyjotaŭ». Nie spracavała.
Dla praviadzieńnia marafonu abjadnalisia dziasiatki arhanizacyj, viadomych publičnych asob i ŚMI.
Vynik: 9 miljonaŭ biełarusaŭ sabrali ŭ paŭtara razu bolš, čym 150 miljonaŭ rasijan na anałahičnym marafonie miesiac tamu. Heta pry tym, što ŭ Rasii niama (pakul) ni takoj hłybini represij, ni takoj kolkaści represavanych, ni takich pakarańniaŭ za danaty, jak u Biełarusi.
I heta pry tym, što mała chto znutry krainy mieŭ mahčymaść danacić na marafonie. Sabranaje — plon mabilizacyi biełaruskaj dyjaspary.
Kali nie takija i šmatlikija biełarusy zamiežža zdolnyja na takoje, to jaki patencyjał toić biełaruskaja nacyja ŭ cełym, jak tolki jana atrymaje histaryčny šaniec?
Łukašenkaŭcy apošnija dva hady vyciskali z krainy palityčnych praciŭnikaŭ i prosta niaŭhodnych ludziej. Jak sfarmulavała ŭ 2021-m hazieta łukašenkaŭskaj administracyi: «Chaj vybirajuć: abo ŭ turmu, abo za miažu».
Čym bolš ludziej aryštoŭvali, tym bolš inšych ludziej vybirali za lepšaje pakinuć krainu. Chvala emihracyi za dva hady skłała kala 150—200 tysiač čałaviek.
Heta ŭžo pryviało da značnych ekanamičnych nastupstvaŭ, u tym liku deficytu pracoŭnych ruk u Biełarusi. Ale, jak pakazaŭ marafon, heta taksama ŭmacavała «zahraničnaje apiryšča» biełaruskaj apazicyi i biełaruskaj nacyi.
Upieršyniu ŭ historyi biełaruskaja dyjaspara stała ŭjaŭlać saboju arhanizavanuju siłu — i instrumienty internetu, i najaŭnaść sučasnych ŚMI, i najaŭnaść adzinaha lidara, Śviatłany Cichanoŭskaj, hetamu spryjaje.
Łukašenkaŭcy mierkavali, što, vycisnuŭšy z krainy aktyŭnaje jadro, jany harantujuć, što narodny ŭzdym 2020 hoda nie paŭtorycca. Ale aryšt tysiač pravakavaŭ adjezd dziasiatkaŭ tysiač, i kožny nastupny represiŭny krok, kožny nastupny vypad biesnavatych prapahandystaŭ pryvodzić da novych adjezdaŭ. Usie nie vyjeduć: u 2020-m suprać Łukašenki hałasavała kala dźviuch tracin vybarcaŭ, a na vulicy vychodzili sotni tysiač ludziej.
Ale tyja, što vyjechali, taksama ŭjaŭlajuć saboj siłu, i nijak nie padkantrolnuju łukašystam. I čym bolš ludziej vyciskajuć, tym macniejšaje robicca «zaplečča».
U karotkaterminovaj pierśpiektyvie režym, treba dumać, adkaža na marafon niejkaj novaj podłaściu ŭ adnosinach da zakładnikaŭ, jakich jon trymaje. Adnak marafon pakazaŭ, što kožnaja podłaść vyklikaje mabilizacyju ŭ adkaz. Hramadstva ŭmieje adnaŭlać siły i hatovaje da doŭhaj honki.
Što da našych bazavych prablem, to ich, viadoma, hetyja paŭmiljona nie vyrašać.
Hrošy chiba tolki trochi dapamohuć siemjam palitźniavolenych i im samim paśla vyzvaleńnia, ale jany nie mohuć adčynić bramy turmaŭ. Apošniaje moža adbycca tolki ŭ vyniku palityčnych pieramien.
Tym nie mienš vynik marafonu natchniaje na novyja dziejańni, dziejańni, dziejańni. Tak, piśmieńnica Śviatłana Kurs užo prapanavała pravieści jašče adzin jutub-marafon — dla biełaruskich vajaroŭ i dla siamiej tych dobraachvotnikaŭ, chto zahinuŭ. Na jaje dumku, hety zbor varta prymierkavać da 8 vieraśnia — Dnia biełaruskaj vajskovaj słavy. Staniecca heta ci nie — pakaža čas. Ale ŭpeŭnienaści, što niešta my taki hurtam možam, i možam niamała, iznoŭ paboleła. I heta hałoŭny vynik.
Čytajcie taksama:
Volha Harbunova patłumačyła, što dalej z hrašyma z marafonu
«Hrantasosy kupajucca va ŭzajemnym kryvaduššy». Capkała aplavaŭ marafon salidarnaści
