U taksikałohii Balnicy chutkaj mieddapamohi nam paćvierdzili, što da ich pastupała takaja pacyjentka.
Ciapier Maryna Kisialevič pieraviedzienaja ŭ zvyčajnuju pałatu i zmahła raspavieści, jakim čynam trapiła ŭ balnicu z atručańniem.
Maryna Kisialevič. Fota z Fejsbuka.
«30 śniežnia mnie patelefanavali ź milicyi i spytali, dzie ja znachodžusia. Nibyta treba apytać mianie nakont niejkich dopisaŭ va «UKantakcie» pad maim proźviščam. Ja skazała, dzie ja, bo va «UKantakcie» nie siadžu i mnie niama čaho bajacca. Ale ŭsio adno biez anijakich dakumientaŭ troje supracoŭnikaŭ Kryminalnaha vyšuku Kastryčnickaha RAUS pryjechali za mnoj i zabrali ŭ adździaleńnie razam z technikaj», — raskazvaje Maryna.
U RAUS žančyna raspaviała, što aktyŭnaja tolki ŭ Fejsbuku, i tady joj pačali pakazvać dopisy adtul, raspytvajučy pra aŭtarstva.
«Tut ja ŭžo admoviłasia śviedčyć suprać siabie, spasyłajučysia na 27-y artykuł Kanstytucyi. Na što mnie vydali, što ja ŭsio adno zatrymanaja jak padazravanaja pa 188-m artykule Kryminalnaha kodeksa (Paklop, — zaŭv. «NN»). Nibyta voś jość niejkaja zajava niejkaha hramadzianina pa fakcie paklopu (mnie navat nie skazali, na kaho), i budzie pravodzicca pravierka».
Žančyna raskazvaje, što ŭ RUUS jaje pakinuli na noč u chałodnaj kamiery z kamiennaj padłohaj pamieram paŭtara na paŭtara mietra.
«Tam było vielmi chałodna, tak, što ja nie mahła ni siadzieć, ni spać, i ŭsiu noč prachadziła. Adpuskali tolki ŭ prybiralniu», — raskazała jana.
Zranku Marynu Kisialevič pavieźli ŭ rajonny adździeł Śledčaha kamiteta, ale tam jaje spravu viarnuli nazad.
«Ja źviarnuła ŭvahu na toje, što takim čynam supracoŭniki RUUS parušajuć 108 artykuł KPK: kali mianie zatrymali da zaviadzieńnia kryminalnaj spravy, to hetaje pytańnie pavinna vyrašycca ciaham sutak. Kali ž jano nie vyrašajecca — mianie treba adpuścić. Ale tut mnie skazali, što ja budu zatrymanaja pa administracyjnaj spravie, pačali patrabavać parol ad Fejsbuka. Na mianie stali kryčać, pahražać. U mianie čamuści nie zabrali tabletki z asabistych rečaŭ. I ja nie vytrymała, i vypiła svajo snatvornaje. U mianie z saboj była płaścinka — dastatkova, jak ja ličyła, kab pamierci».
Paśla hetaha žančyna pamiataje tolki jak joj vyklikali chutkuju, sprabavali spravakavać vanity, pakłali na nasiłki — jana źnieprytomnieła i pryjšła ŭ siabie pieršaha studzienia ŭ reanimacyi.
U balnicu da Maryny prychodzili ź milicyi — vyśviatlać akaličnaści spravy. Jana skazała, što dla jaje heta vidavočnaje daviadzieńnie da suicydu.
«Ja ciapier, kaniečnie, razumieju, što heta było nierazumna z majho boku, ja mocna ryzykavała, i moj syn tolki paciarpieŭ ad maich dziejańniaŭ. Ale ŭ mianie zdali niervy. Ja hatovaja była pamierci, tolki b nie ŭ turmu pa sfabrykavanaj spravie. Vidać, paŭpłyvała i taja noč u kamiery-chaładzilniku: choład staŭ dla mianie sapraŭdnym katavańniem», — sychodzić na ślozy Maryna.
Pakul jana na kropielnicach i ŭkołach u balnicy, dzień vypiski joj jašče nie anansavali.
«Ja budu pisać na supracoŭnikaŭ Kastryčnickaha RUUS zajavu: «daviadzieńnie da suicydu». Heta nie pieršy vypadak cisku na mianie. Nie viedaju, z čym heta źviazana. Mahu vykazvać tolki zdahadki. Z 2017 hoda ja sprabuju zmahacca za syna, asudžanaha pa «narkatyčnym» artykule. U 2020-m padavała skarhi na biaździejnaść ułady padčas pandemii i ŭ CVK na toje, što Łukašenku zarehistravali niezakonna.
A ŭ listapadzie biahučaha hoda ja napisała zajavu na Łukašenku ŭ KDB pa častcy 3 artykuła 357 KK (Zmova ci inšyja dziejańni, ździejśnienyja dziela zachopu dziaržaŭnaj ułady, — Zaŭv. red). Dumaju, za heta mnie mohuć pomścić, bo heta nie pieršaja sproba adpravić mianie za kraty. Raniej abychodziłasia štrafami», — vykazvaje zdahadki žančyna.
***
«Naša Niva» źviarnułasia pa kamientaryj u Kastryčnicki RUUS Minska, a taksama ŭ pres-słužbu HUUS Minharvykankama. Atrymać apieratyŭny adkaz nie ŭdałosia. Jak tolki my jaho atrymajem, adrazu ž apublikujem.
Pamiatajecie 14-hadovaha futbalista, jakoha zatrymlivaŭ AMAP? Źlili razmovy siłavikoŭ pra jaho spravu, a «Naša Niva» daviedałasia, čym skončyłasia historyja
