U adnabakovym paradku byŭ zvolnieny šmathadovy dyrektar Niaśvižskaha zamka-muzieja Siarhiej Klimaŭ.
Siarhiej Klimaŭ, fota Darji Burakinaj
Klimaŭ — vybitnaja fihura ŭ śfiery. Jon pačaŭ kiravać zamkam 10 hod tamu, kali toj byŭ u zaniapadzie i nie ličyŭsia abaviazkovaj da naviedvańnia turystyčnaj kaštoŭnaściu.
Klimaŭ damoviŭsia z naščadkami Radziviłaŭ ab viartańni peŭnych ekspanataŭ u Biełaruś, za karotki čas zrabiŭ vializnuju rabotu pa napaŭnieńni kalekcyi zamka.
Za heta ŭ 2016-m Niaśviž adznačyli prestyžnaj kulturnickaj premijaj «Jeŭropa Nostra». «Supracoŭniki muzieja vyjšli daloka za miežy svaich abaviazkaŭ i mohuć być pryviedzieny jak uzor usim astatnim rabotnikam dadzienaj śfiery ŭ Jeŭropie», — kazałasia ŭ rašeńni žury.
Siońnia, amal roŭna praz 10 hod ad pačatku raboty, jaho ciškom zvolnili. Jak heta było, Klimaŭ raskazaŭ «Našaj Nivie».
«Pa-sabačy, ciškom mianie zvalniali, nibyta niešta skraŭšy, aby nichto nie daviedaŭsia, — kaža Klimaŭ. — Pazvaniŭ šarahovy supracoŭnik Ministerstva kultury i skazaŭ, što ministr prapanavaŭ mnie napisać zajavu na zvalnieńnie. Ale ja admoviŭsia.
Praz paru hadzin mnie pastupiŭ zvanok pra toje, što ja zvolnieny, zaŭtra mahu prybyć u ministerstva i aznajomicca z papieraj.
Ale nijakich pryčyn nichto nie tłumačyć, adnyja niejkija namioki: «Nu vy ž razumiejecie…» Nie, ja nie razumieju! Navat va ŭmovach pandemii sioleta muziej zarabiŭ 800 tysiač dalaraŭ, pryniaŭ 170 tysiač naviednikaŭ. Ale toj, chto addavaŭ zahad na zvalnieńnie, kaniečnie ž, pra heta ŭsio viedać nie moh».
Klimaŭ kaža, što nie prapadzie, ale nie dumaje, što ŭ budučyni budzie mieć spravy ź Ministerstvam kultury. Kaža, što jamu ŭvieś čas pastupali prapanovy z zamiežža, ciapier jon hatovy budzie ich razhledzieć.
«Nie toje, kab heta dla mianie niečakana. Ja ŭsio ž razumieju łohiku pracesaŭ, jakija adbyvajucca. Usio zakanamierna, ale nienadoŭha. Mianie chiba što ździviła, što nie znajšłosia mužnaści sustrecca i pahavaryć», — reziumuje jon.
