Staršynia Savieta Respubliki Natalla Kačanava pryniała siońnia ŭdzieł u hałasavańni na vybarčym učastku №4 u Minsku, pieradaje karespandent BiełTA.
Kačanava raspaviała, što hałasuje siońnia daterminova z-za ščylnaha pracoŭnaha hrafika. «My pracujem siońnia, pracujem i zaŭtra. Siońnia jakraz jość volny čas, kab prahałasavać — heta naša prava. Zaŭtra budzie šmat pracy, tamu što prezident daručyŭ padklučycca nam jak sienataram da pracy z CVK u płanie arhanizacyjnych pytańniaŭ tam, dzie my majem kampietencyju i možam dapamahčy jak členy Savieta Respubliki, pakolki heta važnaje palityčnaje mierapryjemstva, jakoje tyčycca kožnaha», — patłumačyła jana.
Pa słovach Kačanavaj, svoj vybar jana zrabiła «na karyść stabilnaści rodnaj krainy, a taksama palityki, skiravanaj na dabrabyt biełaruskaha naroda». «Moj kurs niaźmienny — chaču, kab maje dzieci i ŭnuki žyli ŭ takoj krainie, u jakoj žyvu ciapier ja», — raspaviała Natalla Kačanava.
