Pra heta Mikałaj Patrušaŭ zajaviŭ u interviju hazecie «Kommiersant».
«My vałodajem vielizarnymi bahaćciami, — taksama skazaŭ jon. — A amerykancy ličać, što my vałodajem imi niezakonna i niezasłužana, tamu što, na ich dumku, my imi nie karystajemsia tak, jak pavinny byli b karystacca».
Patrušaŭ adznačyŭ, što ZŠA ŭpłyvajuć na Eŭropu, nakidajučy joj sankcyjnuju palityku adnosna Rasiei i asudžeńnie dałučeńnia Krymu. «A chiba jany (eŭrapiejcy) z hetym nie zhodnyja? Publična pra heta, naturalna, kazać nie buduć, ale ŭ rečaisnaści heta tak. Na Zachadzie razumiejuć, što ŭsio, što adbyłosia ŭ Krymie, było zakonna, što byŭ referendum i hetak dalej. U ich na samaj spravie piarečańniaŭ asablivych pa Krymie niama. I ja dumaju, što ź ciaham času heta ŭsio ŭlažacca » - zajaviŭ Patrušaŭ.
Jon adznačyŭ, što pryčyna sytuacyi — u tym, što i amerykancy mocnyja, i eŭrapiejcy «dastatkova biazvolnyja». «ZŠA imknucca daminavać u śviecie. Takaja meta prapisanaja ŭ ich daktrynach. I pakul im heta ŭdajecca: jany daminujuć, niahledziačy na toje, što śviet mianiajecca» — adznačyŭ sakratar Rady biaśpieki RF.
