Bajcy Nacyjanalnaj hvardyi pad Administracyjaj prezidenta ŭ Kijevie patrabujuć ad Piatra Parašenki padpisać ukaz ab demabilizacyi.
Zaraz tam znachodzicca niekalki sotniaŭ nachvardziejcaŭ, Administracyju achoŭvaje niekalki kardonaŭ milicyi. Pobač stajać aŭtazaki, zrešty kanfliktaŭ pakul niama, abodva baki pavodziać siabie mirna.
Jak zajavili bajcy, termin ich słužby skončyŭsia jašče paŭhoda tamu, ale ich da hetaha času nie adpuskajuć dadomu. Pry hetym za kožny miesiac pieratrymki im płaciać tolki 154 hrn, choć pavinny byli płacić takuju ž sumu ŭ dzień.
Jany nastojvajuć, što patrabujuć nie hrošaj, a mienavita zvalnieńnia sa słužby. Čas ad času skandujuć «dembiel!», A taksama «adzin za ŭsich, usie za adnaho!». Niekatoryja ź ich apranutyja ŭ broniekamizelki i majuć dubinki.
Ad bajcoŭ da prezidenta adpraviłasia pieramoŭnaja hrupa, u tym liku z baćkami sałdat.
Pieršy namieśnik kamandujučaha Nachvardyi, hienierał-lejtenant Alaksandr Kryvienka, jaki vyjšaŭ da sałdat, zajaviŭ, što vajennaje kamandavańnie razhladaje pytańnie ab demabilizacyi.
Jon taksama zajaviŭ, što pakul prymajecca hetaje rašeńnie, sałdaty, što prasłužyli bolš za hod, zmohuć syści ŭ adpačynak.
U adkaz vajskoŭcy pačali kryčać, što pryjšli siudy nie za adpačynkami, vykrykvać «dembiel!».
U svaju čarhu adna z žančyn, vidavočna, člen pieramoŭnaj hrupy i maci adnaho z sałdat, zajaviła, što patrabavańnie paabiacali razhledzieć u samyja karotkija terminy. Jana skazała, što kamandavańnie paabiacała, što nivodzin sałdat nie budzie pakarany za ciapierašni pikiet.
Taksama načalnik kijeŭskaj milicyi Alaksandr Pališčuk zajaviŭ, što nichto z sałdat nie zatrymany.
U svaju čarhu vajenny prakuror Centralnaha akruhi Juryj Vijcieŭ skazaŭ sałdatam, što jany parušajuć zakon.
Jak viadoma, raniej bajcy Nachvardyi samavolna pakinuli miesca pastajannaj dysłakacyi ŭ Novych Piatroŭcach i pieššu nakiravalisia ŭ AP.
