45-hadovy mužčyna pa ŭłasnaj duraści zahinuŭ viečaram 18 śniežnia pad kołami «Aŭdzi A6».

Jak paviedamili ŭ DAI UUS Hrodzienskaha abłvykankama, muž i žonka (žychary Smarhoni) pryjechali da svajho znajomaha ŭ viosku Harydzianiaty. Paśla zastolla viartalisia dadomu ŭ rajcentr, chacieli paśpieć na maršrutku.

Jak paźniej raskazała žonka zahinułaha, u ich z mužam byŭ viasioły nastroj.
U niejki momant pamiž mužam i žonkaj uźnikła sprečka, i mužčyna loh na prajeznuju častku, skazaŭšy «nie vieryš, ja budu lažać na darozie, i sa mnoj ničoha nie zdarycca».

U vyniku ŭ ciemry, nie paznačany śviatłoadbivalnymi elemientami, mužčyna byŭ nieprykmietny, i kiroŭca «Aŭdzi A6» jaho nie ŭbačyŭ. Aŭtamabil pierajechaŭ piešachoda, jaki zahinuŭ imhnienna na vačach svajoj žonki.

Клас
0
Панылы сорам
0
Ха-ха
0
Ого
0
Сумна
0
Абуральна
0

Chočaš padzialicca važnaj infarmacyjaj ananimna i kanfidencyjna?