Ja čakaŭ, što na vybarach prezidenta Złučanych Štataŭ Amieryki pieramoža Barak Abama. Ja byŭ upeŭnieny, što za jaho ŭ bolšaści svajoj prahałasujuć afraamierykancy i łacinaamierykancy, byŭ upeŭnieny, što maładomu, padciahnutamu prezidentu addaduć pieravahu maładyja hramadzianie ZŠA, što za prafiesara Abamu buduć hałasavać intelektuały, u asiarodździ jakich zaŭsiody pieravažajuć levyja nastroi.
Na paślavybarnaj mapie ZŠA možna bačyć, što Baraka Abamu padtrymali tyja štaty, jakija ŭ dalokich 1860-ch viali baraćbu za likvidacyju rabstva, tyja štaty, jakija ŭ svoj čas padtrymali Franklina Ruźvielta i Džona Kieniedzi.Heta pakazalna, što siońnia, u dzień paŭtornaj pieramohi Abamy, u amierykanski Kanhres znoŭ pryjšoŭ pradstaŭnik siamji Kieniedzi – rodny unuk ministra justycyi Robierta Kieniedzi, taho ministra, jaki praz 100 hadoŭ paśla likvidacyi rabstva prykłaŭ šmat namahańniaŭ dziela pieraadoleńnia rasizmu, asabliva ŭ paŭdniovych štatach.
Pieramoha na prezidenckich vybarach Baraka Abamy čatyry hady nazad i jaho novy elektaralny pośpiech paćviardžaje vysnovu znakamitaha sacyjał-demakrata, što čałaviectva, niahledziačy na ŭsie zihzahi i zvarotnyja ruchi, idzie ad niesvabody da svabody, ad svabody mienšaj da svabody bolšaj.
Paśla abviaščeńnia vynikaŭ vybaraŭ tysiačy i tysiačy amierykanak i amierykancaŭ vyjšli na vulicy vitać prezidenta Baraka Abamu, jaho pośpiech. Praz dva z pałavinaju miesiacy, u studzieni, u prysutnaści dziasiatkaŭ tysiač čałaviek adbudziecca inaŭhuracyja prezidenta ZŠA.
Ja skažu ci niechta skaža, što maje sučaśniki žyli i zmahalisia niedarma, kali noč paśla przidenckich vybaraŭ u Biełarusi nie pieratvorycca ŭ noč kryvavaha paboišča i aryštaŭ, kali tysiačy i tysiačy biełarusak i biełarusaŭ vyjduć na płoščy radasnymi vokličami vitać demakratyčna abranaha prezidenta. Ja skažu ci niechta skaža, što maje sučaśniki žyli i zmahalisia nie darma, kali demakratyčna abrany prezident budzie jechać na inaŭhuracyju nie pa pustych vulicach biełaruskaj stalicy i składać prysiahu budzie nie ŭ začynienaj zale, pad vartaj, ale na płoščy, pierad narodam, pad jaho vopleski i vitańni.Tady ja ci niechta skaža: my žyviem u svabodnaj krainie.
