«Ja nikoha nie zabivaŭ, ničoha nie kraŭ, uzbrojenaha supracivu nikomu nie akazvaŭ. Sumleńnie majo čystaje. I mnie zastajecca tolki hladzieć hety „multfilm“ pra svajo žyćcio…». Tak napisaŭ 22-hadovy Ivan Haponaŭ u liście damoŭ.

Maci Ivana Haponava, hramadzianina Rasii, jaki ŭ liku 36 čałaviek abvinavačvajecca ŭ «masavych biesparadkach» u Minsku 19 śniežnia i znachodzicca ciapier u izalatary KDB, raskazała Pravaabarončamu centru «Viasna» pra svajho syna, pra toje, jak jon apynuŭsia 19 śniežnia na Płoščy i čamu jana ličyć, što jon usio pravilna zrabiŭ.

— Ja viedała, što jon idzie tudy, na płošču — u nas razmova była. Nie biez honaru mahu skazać: choć dzieci darosłyja ŭžo, jany z mamaj razmaŭlajuć, dzielacca dumkami, a Vania — asabliva. Ja viedała, što Vania idzie na płošču vykazać svaju niazhodu. I ŭ apošni momant ja skazała: «Vaniečka, ty razumieješ, što ŭ ciabie inšaje hramadzianstva?» U nas hetaje pytańnie ŭzdymałasia.

Ja była ździŭlenaja tym, nakolki Vania sa svaim ćviarozym padychodam da roznych rečaŭ byŭ upeŭnieny, što heta mirnaja akcyja.

Ja kažu: «Synulečka, natoŭp jość natoŭp, u jakim by jon vyhladzie ni byŭ. Chaj heta masavaje hulańnie navat — natoŭp jość natoŭp». Jon kaža: nie, mama, masavaść hraje vielmi vialikuju rolu.

Jon patelefanavaŭ dzieści ŭ pačatku 12-j nočy. Skazaŭ (ja nie adrazu zrazumieła, što takoje aŭtazak): «Mama, ja ŭ aŭtazaku. Tut vielmi žorstka, mianie aryštavali». Mabyć, tam byŭ adzin telefon na ŭsich…

Heta było 19-ha. 20-ha my abzvońvali ŭsie numary telefonaŭ, jaho znajści nie mahli. 21-ha śniežnia ja źviarnułasia ŭ rasijskaje konsulstva, mnie tam dali «haračy» numar telefona i skazali, što ŭ lubym vypadku šukać jaho jany buduć. Ranicaj 21-ha my ŭ internecie znajšli ŭ śpisach ludziej mienavita z hetaha aŭtazaka. Siarod ich była dziaŭčyna, u jakoj byŭ mabilny telefon, i jana prosta zapisała ŭsich, chto znachodziŭsia ŭ aŭtazaku, i chucieńka smskaj adpraviła. Faktyčna padpolny atrymaŭsia śpis. Tak my jaho znajšli.

Ja źviazałasia z pravaabaroncami. Mnie paćvierdzili, što Vaniečka znachodzicca na Akreścina.

Kali jon adbyŭ 10 sutak, pra heta było skazana pa telebačańni. Kruciŭsia rolik mienavita ź im. I akcent byŭ mienavita na toje, što ŭsio-tki jon hramadzianin inšaj krainy.

29-ha syna adpuścili. My sprabavali daviedacca pra čas, kali heta budzie, kab pryjechać jaho zabrać. Nie, jon pryjechaŭ sam. I — litaralna praz paru hadzin znoŭ zabrali…

Naturalna, mianie jak maci cikaviła, ci niama traŭmaŭ, udaraŭ… Ale nie było nijakich udaraŭ, ranaŭ ničoha. Tolki nahadała pra siabie chraničnaja chvaroba straŭnika.

A potym da nas pryjšli z našaha miascovaha ŭčastka (my žyviem u pasiołku Śvisłač Puchavickaha rajona). Spytali, dzie Ivan Haponaŭ, skazali, što pahavaryć treba, navat nieviadoma, navošta, pryjšło ź Minska takoje rasparadžeńnie. «Dy vy nie chvalujciesia, my pahavorym i adpuścim». Ja na ŭsialaki vypadak chucieńka sunuła jamu svoj telefon, pamianiaŭšy simki.

Jon byŭ hadziny try ŭ hetym adździaleńni. Potym pieratelefanavaŭ i skazaŭ: «Mama, mianie zabirajuć nazad na Akreścina. Jašče na troje sutak». Ja kažu: «Na padstavie čaho? Što? Jak? Ty ž adsiedzieŭ na Akreścina 10 sutak!» Ja kaža, sam nie zrazumieŭ, ale mnie inkryminujuć aktyŭny ŭdzieł. Tam jakraz jamu pakazali kadr, dzie jon na płoščy.

Jon źjechaŭ. Tut ža, litaralna nočču, starejšy syn napisaŭ ad svajho imia list u rasijskaje pasolstva. My stelefanavalisia z Vanievym tatam, jon ciapier va Ukrainie, i jon taksama napisaŭ list u pasolstva. Ranicaj, kali ja patelefanavała ŭdakładnić adras, kab napisać piśmovuju zajavu, u pasolstvie ŭžo viedali, chto ja. Jak tolki ja skazała, što ja mama Vani Haponava, mnie adkazali, što ŭžo padklučyli MZS, užo pracujuć. U hety ž viečar rasijskaje pasolstva ŭžo naniesła vizit Vaniečku. Mnie pieradali, što samaadčuvańnie dobraje, što ŭsio narmalna, ale nastroj — nie vielmi… Asabista ja vielmi ŭdziačnaja supracoŭnikam rasijskaha pasolstva — i jak za rasijskaha hramadzianina, i prosta pa-čałaviečy.

Ja atrymlivaju ad syna listy. Viadoma, razumieju, što jość cenzura, i jak raniej, pahavaryć my nie možam. U asnoŭnym heta žyćciovyja razmovy. «U mianie ŭsio dobra, ničoha nie balić, nastroj dobry. Ale ź inšaha boku, jak piśmieńnik ja narešcie mahu ŭbačyć žyćcio ŭ inšym aśpiekcie…»

Sa słovaŭ advakata i supracoŭnikaŭ rasijskaha pasolstva ja viedaju, što jon byŭ u kamiery 58, tam 8 čałaviek, z ekanamičnymi abvinavačańniami. Potym jaho pieraviali ŭ kamieru 77, ubačyła, kali pieradavała pieradaču. Što za kamiera, nie viedaju.

Narakańniaŭ na ŭmovy ŭtrymańnia nie było. My adrazu ž zmahli pieradać Vaniu ciopłyja rečy. Ja chvalujusia: list mohuć prapuścić na volu, kali ŭ im napisana, što vielmi drenna?

Kali jon pryjšoŭ dadomu 29 śniežnia, naša sustreča była sumburnaj, usie jamu imknulisia na radaściach raskazać niešta. Ja spytała, jak u kamiery Akreścina, čytaju takija žachi ab utrymańni ŭ aŭtazakach, ab tym, jakoje było staŭleńnie da rasijcaŭ. My, maŭlaŭ, čytajem pra heta jak čytačy, a ty — śviedka. Jon adkazaŭ, što ŭmovy ŭtrymańnia vielmi žorstkija, niečałaviečyja. Pierad tym, jak jaho pasadzili ŭ kamieru, jany ŭ kalidory prastajali iłbom u ścieny. Jon kaža: «Mama, heta jość, heta niepaźbiežna». Ja zrazumieła, što była całkam dalokaja ad usiaho hetaha…

Ja vyhadavała traich dziaciej i vielmi hanarusia tym, što jany siońnia mienavita takija, jakimi jość. Voś razhortvajucca padziei, i ja dumaju: Vania — małajčyna! Nie pabajaŭsia, pajšoŭ. Nie tamu pajšoŭ, što ŭsie tudy iduć, — nie, jon išoŭ vykazać svaju niazhodu. Z tym, što nasamreč niama demakratyi, što pa televizary faktyčna raskazvajuć tolki pra adnaho kandydata ŭ prezidenty, što sapraŭdy niapravilna, miakka kažučy…

Vania ŭ hetym žyćci znajšoŭ siabie. Jon piša. Viadoma, jon jašče nie sfarmavaŭsia jak piśmieńnik, jak paet. Ale ŭ jaho heta atrymlivajecca. I ja jamu časta pišu ŭ listach: synok, pišy! Navat kali momant taki, što ty zalenavaŭsia, nie spyniajsia. U ciabie ciapier jość mahčymaść ubačyć niešta inšaje — usie dumki zapisvaj.

U hetym hodzie my spadziavalisia, što Vania pastupić na fiłfak i trapić na biudžetnaje adździaleńnie. Ale nie chapiła bałaŭ usiaho kryšku…

Клас
Панылы сорам
Ха-ха
Ого
Сумна
Абуральна

Chočaš padzialicca važnaj infarmacyjaj ananimna i kanfidencyjna?