Fota ilustracyjnaje
Treba razumieć, što realnaj karciny statystyka zusim nie adlustroŭvaje, adrazu padkreślivaje vydańnie. U statystycy, jakuju viadzie Departamient pa hramadzianstvie i mihracyi MUS, uličvajucca tolki tyja, chto źjechaŭ na pracu za miažu pry sadziejničańni kampanij, u jakich jość śpiecyjalny dazvoł (licenzija) na ažyćciaŭleńnie dziejnaści, źviazanaj z takim pracaŭładkavańniem. Tych ža, chto źjechaŭ samastojna, hetaja statystyka nie fiksuje, a ich značna bolš. Ale peŭnyja tendencyi pakazvaje i jana.
Źnižeńnie pryvabnaści rasijskaha rynku pracy dla biełarusaŭ pačałosia nie ciapier. Rasija straciła biełaruskich pracoŭnych mihrantaŭ padčas pandemii karanavirusa, miarkujuć u kampanii «Deŭbrejn», jakaja zajmajecca pracaŭładkavańniem biełarusaŭ za miažoj.
Niejki čas padčas pandemii pamiž Biełaruśsiu i Rasijaj nie było narmalnaha transpartnaha złučeńnia. Tak, naprykład, na asabistym transparcie ci aŭtobusie pajezdka była mahčymaja tolki pry najaŭnaści važnych padstaŭ i paćviardžeńnia ich dakumientami.
«A biełarus, jaki pracavaŭ u Rasii, asabliva vachtavym mietadam, nie byŭ hatovy da takoha. Zastavacca biez pracy jon nie moh, bo pryvyk da peŭnaha ŭzroŭniu žyćcia, da peŭnaha zarobku. A ŭ Biełarusi, u jakim-niebudź nievialikim horadzie, takich zarobkaŭ niama i navat maryć nie davodzicca. Tamu tady mnohija ludzi, jakija pracavali raniej u Rasii, pieraaryjentavalisia na Polšču», — adznačyli ŭ kampanii.
Polšča niekalki hadoŭ tamu stała aktyŭna zavajoŭvać rynak Biełarusi. Palaki spraścili ŭjezd dla pracoŭnych mihrantaŭ, skaracili śpis dakumientaŭ, nieabchodnych dla pracaŭładkavańnia.
«Dy i zarpłaty tam dobraha ŭzroŭniu. Tamu tyja, chto źmianiŭ Rasiju na Polšču, siońnia nie bačać sensu viartacca ŭ Rasiju», — miarkujuć u kampanii «Deŭbrejn».
Tam adznačyli, što, akramia inšaha, i ŭzrovień žyćcia ŭ Polščy, i roznyja sacyjalnyja lhoty, i mahčymaść raźvivacca i padymacca pa karjernaj leśvicy — heta ŭsio važkija arhumienty na karyść pracy ŭ hetaj krainie.
U kampanii rastłumačyli, što šmat biełarusaŭ pracavała jakraz nie ŭ Maskvie, a na poŭnačy Rasii. «A tam umovy dla pracy i žyćcia nie samyja, skažam ščyra, vydatnyja. Nikudy nie vyjdzieš u vychadny dzień, tamu što tam ničoha niama, akramia miascovaha mahazinčyka dla rabočych.
A ŭ Polščy, žyvučy ŭ tym ža Hdańsku, da prykładu, u vychadny dzień možna prahulacca da mora, schadzić u handlovyja centry i h. d., to-bok roźnica va ŭmovach žyćcia istotnaja. I heta narmalna, što, pasprabavaŭšy niešta lepšaje, da horšaha viartacca biełarusy nie chočuć», — padahulniła pradstaŭnica kampanii.
