Łukašenka: Pa amnistyi kali i vyjduć, to adzinki

Alaksandr Łukašenka, adkazvajučy siońnia na pytańni ŭ Chatyni, zakranuŭ i pytańnie amnistyi. Ź jahonych słoŭ stała zrazumieła, što čakać ad jaje niečaha pazityŭnaha palitviaźniam nie davodzicca. Pavodle Łukašenki, pa amnistyi vyjduć tolki adzinki, a niekatorym, moža, skarociać terminy.

23.09.2022 / 22:35

«Heta pamiłavańnie, nie amnistyja. Amnistyju, vy viedajecie, z nahody niejkich tam vypadkaŭ… niekamu skarocim, niekaha vypuścim. Ale heta vyjduć tam adzinki. Niekamu skarocim: nie šeść, a piać, tam čatyry, try hady i tak dalej. Heta nie značyć, što amnistyja — heta ŭsie vyjšli na volu. Nie. Kamuści źmiakčyli pakarańnie», — zajaviŭ Łukašenka.

Adnosna ž prośbaŭ ab pamiłavańni, to jany nibyta iduć pastajannym patokam:

«Heta ž pastajanny praces. Nie tolki «ačmurełyja» hetyja, nie, tam ža roznyja ludzi znachodziacca, jość kamisija pry prezidencie, jakaja zajmajecca pytańniami pamiłavańnia. I ŭvieś čas, jak pryjom hramadzianstva, tak iduć i pytańni ab pamiłavańni».

Čytajcie taksama:

Łukašenka: Pa amnistyi kali i vyjduć, to adzinki

Nashaniva.com